Info
Ten blog rowerowy prowadzę ja - KlaWisz2580 z miasteczka Bełżyce. Przejechałem 6094.62 kilometrów w tym 670.00 w terenie. Moja średnia wynosi 20.39 km/h.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2023, Grudzień2 - 0
- 2023, Listopad6 - 0
- 2023, Październik4 - 0
- 2023, Sierpień1 - 0
- 2023, Lipiec1 - 0
- 2022, Styczeń1 - 0
- 2013, Marzec2 - 3
- 2013, Luty1 - 0
- 2012, Grudzień1 - 0
- 2012, Listopad3 - 0
- 2012, Październik1 - 0
- 2012, Wrzesień8 - 0
- 2012, Sierpień16 - 0
- 2012, Lipiec12 - 0
- 2012, Czerwiec1 - 0
- 2012, Maj2 - 0
- 2012, Kwiecień10 - 0
- 2012, Marzec9 - 0
- 2012, Luty5 - 1
- 2012, Styczeń7 - 0
- 2011, Grudzień5 - 0
- 2011, Listopad4 - 0
- 2011, Październik10 - 3
- 2011, Wrzesień11 - 0
- 2011, Sierpień7 - 0
- 2011, Lipiec15 - 0
- 2011, Czerwiec12 - 0
- 2011, Maj13 - 19
- 2011, Kwiecień11 - 0
Wpisy archiwalne w miesiącu
Marzec, 2012
Dystans całkowity: | 399.00 km (w terenie 38.00 km; 9.52%) |
Czas w ruchu: | 18:42 |
Średnia prędkość: | 21.34 km/h |
Maksymalna prędkość: | 62.00 km/h |
Liczba aktywności: | 9 |
Średnio na aktywność: | 44.33 km i 2h 04m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
62.00 km
2.00 km teren
02:40 h
23.25 km/h:
Maks. pr.:56.40 km/h
Temperatura:9.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Na korki
Wtorek, 27 marca 2012 · dodano: 28.03.2012 | Komentarze 0
Pierwszy raz na korki z Polskiego rowerkiem, mam nadzieje że nie ostatni ;) Kategoria 50-100 km
Dane wyjazdu:
70.00 km
15.00 km teren
03:12 h
21.88 km/h:
Maks. pr.:62.00 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Nałęczów z RL'em
Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 0
Do Lublina AVS 30.5, później "Jurkowa rekreacja" sporo terenu, 1 gleba, 27 osób, ogólnie pozytywnie ;) Kategoria 50-100 km
Dane wyjazdu:
55.00 km
10.00 km teren
02:53 h
19.08 km/h:
Maks. pr.:55.20 km/h
Temperatura:17.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Chodel z Chłopakami
Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 0
Wiosna pełną parą, więc aż chce się jeździć! :) Około 12 wracam z Lublina, siadam na rower i mam ochotę troche przycisnąć, kiedy wyjeżdżam na prostą dobijam do 42km/h i zrusza sie przedni zacisk... ;/ zajeżdzam do kolegi żeby to naprawić i nagle zbiera się ekipa na jazdę! Świetnie, widzimy się za 30 minut, zdążde zrobić zacisk i zaopatrzeć się w wodę :)Najpierw dojeżdżamy do Cmentarza na drodze Bełżyce - Borzechów, który odwiedzałem ostatnio z Marcinem :)
Z Borzechowa kierujemy się na chodel, jednak zjeżdżamy z drogi by zobaczyć tunel - pozostałość z II Wojny Światowej w lasach borowskich.
W Chodlu chłopaki zajeżdżają do sklepu, a ja podjeżdżam sfotografować kościół.
Kościół w Chodlu© KlaWisz2581
Na południowy wschód od Chodla, w odległości około kilometra od miasta, wśród łąk na niewielkim wzniesieniu stoją ruiny kościoła pojezuickiego p.w. M.B. Loretańskiej. W miejscu tym istniała niegdyś kaplica wzniesiona w 1616 roku przez jezuitów, a w niej znajdował się uważany za cudowny obraz Marki Bożej Loretańskiej. Poza tym że była ona "...w pół murowana..." jak to podaje lustracja z 1773 roku, dużo więcej o niej nie wiemy. W zachowanych archiwach brak jest najdrobniejszych nawet wzmianek na temat jej wyglądu. 5 sierpnia 1736 roku ks. Denhof kanonik krakowski założył i poświęcił kamień węgielny pod mury nowego kościoła. Zasadnicze prace budowlane ukończono zapewne już w 1750 roku, gdyż Data "A.D. 1750" figuruje nad głównym wejściem w fasadzie zachodniej. Nie wiadomo kto był autorem projektu kościoła - dokumenty milczą na ten temat. Z powodu braku materiałów źródłowych nie można także powiedzieć, kiedy nastąpiła jego konsekracja i kto jej dokonał. Jedyna wzmianka mówiąca, że świątynia ta była konsekrowana pochodzi z roku 1781, a oto i zdjęcie ruin :
Ruiny świątyni Lorete w Chodlu© KlaWisz2581
powrót już prostą drogą Borzechów -> Bełżyce ;) Dobra zaprawa przed jutrzejszym Nałęczowem z RL'em :)
Dzięki chłopaki :)
Loret z Chłopakami© KlaWisz2581
Kategoria 50-100 km
Dane wyjazdu:
20.00 km
0.00 km teren
00:45 h
26.67 km/h:
Maks. pr.:45.10 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Mocniej! #1
Poniedziałek, 12 marca 2012 · dodano: 12.03.2012 | Komentarze 0
Kategoria 20-50 km
Dane wyjazdu:
85.00 km
0.00 km teren
04:06 h
20.73 km/h:
Maks. pr.:59.70 km/h
Temperatura:11.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Kraśnik!
Sobota, 10 marca 2012 · dodano: 12.03.2012 | Komentarze 0
Na początku odcinek do Chodla pokonuje na około, po prostu chce mi sie jedździć, pogoda jest przepiękna, tylko troche wieje, po drodze spotykam 2 stare, opuszczone budynki....Opuszczony domek© KlaWisz2581
Opuszczony budynek...© KlaWisz2581
W samym Chodlu zauważam stadninę koni i zatrzymuje się na chwile by popodziwiać świetnie prezentujące się zwierzęta :)
Koniki© KlaWisz2581
Zwijam Kacpra i obieramy cel : Kraśnik. Droga jest równa i mało uczęszczana, ale teren jest różnie ukształtowany, liczne podjazdy troche nas męczą...
Postój w Urzędowie, piękne miasto :) na prawde polecam, rynek jest pięknie wyłożony kostką, stoi pomnik upamiętniający 600 lat miasta, i na pewno mase innych, równie ciekawych rzeczy, budynków i miejsc, których nie było czasu odwiedzić...
Urzędów Pomnik© KlaWisz2581
Droga do Kraśnika to już tylko kawałek, tylko pare kilometrów...
Droga!© KlaWisz2581
Pierwszy raz tu jestem, ale miasto nie robi na mnie jakiegoś wielkiego wrażenia, nic specjalego, pozytywnie zaskakuje mnie jedynie ścieżka rowerowa z Kraśnika Fabrycznego na Nowy.
W drodze powrotnej zatrzymujemy się tylko kilka razy, by odebrać telefon, czy załatwić inną sprawę ;)
Wyjazd z Kraśnika© KlaWisz2581
Pierwszy raz nagrałem jakiś filmik, zmontowane w 20 minut, więc nie ma co oczekiwać, i aparatem nagrywane, więc jakość marna.... Mam zamiar kupić GoPro, więc to był tylko sprawdzian czy da się nagrywać wyjazdy i jak to wychodzi, odpowiedź jest poniżej.. :) Sądze że gdyby mieć lepszą kamerkę i poświęcić chwilę na montaż to filmiki powinny wychodzić świetnie, z niecierpliwością czekam na GoPro.. :)
[url][/url]
Kategoria 50-100 km
Dane wyjazdu:
24.00 km
6.00 km teren
01:17 h
18.70 km/h:
Maks. pr.:40.00 km/h
Temperatura:2.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Wreszcie we 2! :)
Czwartek, 8 marca 2012 · dodano: 08.03.2012 | Komentarze 0
Dziś słoneczko zaświeciło już pełnią blasku, więc ochota na rower dopadła nie tylko mnie... :) Dziś jeździliśmy we dwóch, pierwszy czas od dłuższego czasu jeździłem z kimś.. :)Scott i Delta© KlaWisz2581
To był pierwszy wyjazd Marcina w tym sezonie, więc najpierw odwiedziliśmy pobliską stacje paliw i wyrównaliśmy ciśnienie w oponach, i już gotowi do jazdy!
Przygotowania przed wyjazdem© KlaWisz2581
I w drogę! Najpierw asfaltem, raz z wiatrem, raz pod wiatr, taz z górki, raz pod górke, ale ogólnie w porządku, bez większego wysilku i żadnych problemów, droga jest piękna, pogoda także, aż chce się jechać! :)
Asfalcik© KlaWisz2581
Ale z czasem dobra droga się kończy i znów wjeżdżamy w teren, miałem nadzieje że juz wyschło wszystko, ale... sie przeliczyłem ;p po kilku przeprawach zarówno my, jak i rowery jesteśmy nieźle ubłoceni...
Zachaczamy jeszcze o pomnik żołnierzy walczących na frotach I Wojny Światowej na trasie Bełżyce - Borzechów, i z tamtąd wprost do domu, wyjazd zaliczamy do udanych, było świetnie :)
Kategoria 20-50 km
Dane wyjazdu:
26.00 km
0.00 km teren
01:03 h
24.76 km/h:
Maks. pr.:44.00 km/h
Temperatura:-4.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Środowy wieczór
Środa, 7 marca 2012 · dodano: 07.03.2012 | Komentarze 0
Wieczór jak wieczór, a jazda nieco inna ;) Kierując się nową drogą przez Babin dojeżdzam do krajowej 19( średnia około 23), kawałek w strone kraśnika (dobrze sie jechało mimo wzniesień, bo tiry ciągneły za sobą :) ) i odbijam na Bełżyce, 8 ostatnich km lekko z wiatrem utrzymując prędkość w granicy 30-34km/h, do tego udaje mi sie złapać przyzwoitego v-max'a 44km/h, a wszystko oświetlone pełnią księżyca :) Oświetlenie było dziś zbędne.. ;p Kategoria 20-50 km
Dane wyjazdu:
33.00 km
0.00 km teren
01:24 h
23.57 km/h:
Maks. pr.:42.00 km/h
Temperatura:-1.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Wieczorna rundka
Poniedziałek, 5 marca 2012 · dodano: 05.03.2012 | Komentarze 0
Ciemno i mroźno - tymi dwoma przymiotnikami można określić dzisiejszą przejażdżkę... W sumie można by ją podzielić na IV etapy. Pierwszy z wiatrem przebiega dość gładko, 8km w 19 minut, później w drodze na Chodel jest już ciężej, ale nie poddaje się, staram się trzymać tempo, niestety jest ciemno i czasem boję się szybciej jechać z górki, bo nie wiem co mnie czeka... doły? rozbita butelka? także nie ryzykując osiągam max tylko 41.6km/h, III etap najcięższy pod wiatr i lekko pod górkę z Chodla do zakrętu Opole Lub./Bełżyce, no a z tamtąd już starając się poprawić średnią nie schodzę z 27km/h przez kilka ładnych kilometrów.... Muszę zacząć jeździć nieco wcześniej, żeby było widniej bo w nocy strach i niepewność ogarniają z każdej strony.. ;p Kategoria 20-50 km
Dane wyjazdu:
24.00 km
5.00 km teren
01:22 h
17.56 km/h:
Maks. pr.:61.00 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Marcowo, Wiosennie, Terenowo...
Sobota, 3 marca 2012 · dodano: 04.03.2012 | Komentarze 0
Już poczułem wiosenną pogodę ;) Miałem jechać 100% asfalt( prosta droga, wiatr w plecy i 61km/h z lekkiej górki) , ale w radawczyku odbijam na czółna, i skręcam w drogę polną, jadąc śladami III pielgrzymki RL'u... Niestety droga okazuje się..... ciężka do przebrnięcia, blołoto i długie kałuże, prędkość całyn czas 4-5km/h, wyjeżdzam brudny i wymęczony, do tego mam wrażenie że coś nie halo z przednim hamulcem... szybko obracam rower i poprawiam zacisk, ale wciąż z hamowaniem jest ciężko.... wyjeżdżam ... gdzieś... Majdan Borzechowski... Nigdy tu nie byłem, ale zdając się na intulicję dojeżdżam do drogi Bełżyce -Borzechów, zaraz przy niej w lesie znajduje się pomnik, na który nigdy wcześniej nie zwróciłem uwagi... "Ku pamięci walczących na froncie I Wojny Światowej" szkoda że nie wziąłem zparatu...Teraz już tylko 8 km do domu, niestety pod wiatr, więc ciężko i wolno, ale cel osiągnięty ;) Pierwszy wyjazd w Marcu, mam nadzieję że pogoda będzie sprzyjała pedałowaniu i uda się wykręcić przynajmniej 500km w tym miesiącu. Trzymajcie kciuki, do zobacznia na trasie :)
Kategoria 20-50 km